a wg mnie wręcz przeciwnie!
Madagaskar mi się podobał, lecz na Dżungli ro chwila wybuchałam śmiechem! Jest o wiele zabawniejszy, postacie są barwniejsze. Wciąż naćpany koala - mistrz!
Oczywiste ze wciąż bedzie porównywany z Madagaskarem - ale to, że trafił do kin później, nie znaczy ze jest marna podróbką ;>

A ja uwazam ze Dzungla jest o wiele lepsza. Chyba najlepsza bajka. A koala wymiata !!!

Dzungla lepsza, choć wciąż niezbyt udana. Na pewno Madagaskar podobał mi się mniej.
Między premierami obu filmów jest rok różnicy, co sugeruje, że albo producenci Dżungli opóźnili premierę o rok, albo popracowali nad nią więcej żeby odróżnić się od produkcji konkurenci, albo przeczekać jej popularność. W każdym razie kwestia premier w podobnym czasie dwóch filmów o tak mocno zbliżonej fabule, a zwłaszcza o takiej samej bazie (zwierzaki z wielkomiejskiego zoo) jest wielce podejrzana i nie umiem sobie odpowiedzieć jak to możliwe, kto od kogo zgapił i jaki to ma sens ;)
Dżungla 6/10

Mi się tam Madagaskar bardziej podobał. Dżungla jest żeczywiście podrobiona, i nie podobała mi się (Nie to co Madagaskar, on był po prostu leprzy).

ee no dzieciaki trochę się mylicie. Może nie wasza wina, że mało się interesujecie filmami, ale jakbyście poczytali parę artykułów lub dobrych recenzji to byście wiedzieli jakie głupoty pleciecie. Ten film nie jest niczego podróbką. Został zrealizowany zupełnie niezależnie, a nawet wcześniej niż Madagaskar! Zbiegiem okoliczności były podobne wątki i prawie tacy sami bohaterowie. Dżungla bardziej niż na czasem absurdalnych żartów, jakie były w produkcji z Dreamworks, na opowiedzenie historii jej głównych bohaterów. Zauważcie sami w Madagaskarze to nie Melman, Alex, Gloria czy Martin byli śmieszni, lecz grupka pingwinów, dwie małpy i król Julian ze swoją świtą.
Notabene w drugiej odsłonie Madagaskaru widzimy motywy właśnie z Dżungli! No ale tego juz raczej nikt nie zauważy.

Dżungla jest dość niedoceniona, bo jest filmem innym niż Madagaskar choć jednak gorszym, lecz nie należy jej tak krytycznie oceniać przez błędne przekonanie, że jest kopią.

Pozdrawiam

Wiesz, o gustach się nie dyskutuje. Dla mnie Madagaskar był o wiele lepszy (szczególnie druga część), a za dżunglom jakoś szczególnie nie przepadam, tu niektóre momenty był, że tak powiem „naciągane”.

Niektóre momenty były "naciagane" bo to jest bajka! Widziałes kiedyś mówiące zwierzęta? Ja tam wole Dzungle. Mam nadzieje że powstanie tez 2 czesc :)

gówno prawda - o gustach się jak najbardziej dyskutuje. Twój gust jest np z dupy!

no jeżeli swoje zdanie odnośnie filmów opierasz na recenzjach a nie własnych odczuciach to ja Ci chyba już podziękuje ;)
nie oglądałem Dżungli ale zaraz chyba zobaczę jednak trudno jest się nie oprzeć wrażeniu, ze to jednak mało prawdopodobne żeby wśród tylu zwierząt akurat zbiegiem okoliczności takie same w podobnych filmach wystąpiły ;)

Jeżeli to co mówisz jest prawdą to "Madagaskar" jest podróbą dżungli.

Żal... każdy ma swoje gusta... ale Madagaskar był po prostu bardziej rozreklamowany(niestety)...i tyle!!! a raczej przereklamowany... Owszem nawet mi sie podobał ale gdy obejrzałem DZUNGLE...to moim zdaniem nie ma porównania. Na dzungli non stop sie śmiałem a do tego bardzo mi sie podobała graficzna strona bajki można powiedzieć the best:) I powiem ze ta bajka jest najlepsza jaka obejrzałem i najśmiejszniejsza...

Madagaskar do podróbka...heh

Ja na Dżungli uśmiałem się jak na żadnej bajce i polecam każdemu, kto chce poprawić sobie humor!
Madagaskar nie był dla mnie aż tak śmieszny i nawet jeśli Dżungla byłaby skopiowana, to znaczyłoby to że uczeń przerósł mistrza!
I to od razu o dwadzieścia centymetrów hehe :)

to nie jest podrobiony film. to jest tylko podstawa dla której go 'nakręcili'

Zgadzam się z tobą. Kiedyś był w telewizji, nie podobało mi się. Od początku wiedziałem, że twórcy pozazdrościli DreamWorks, więc zrobili własne.

Pozazdrościli czy nie ... wyszła im fajniejsza bajka i o wiele smieszniejsza :)) pozdrawiam

Jestem świeżo po filmie, obejrzałem z córką na DVD, która twierdziła, będąc w kinie, że film ok, coś wspominała o Ksyśku.

Nie wiem, dla mnie żenada, zarówno animacja, dialogi jak i scenariusz.

Podchodząc do filmu od strony zabawnych scen to poza jedną - z gołębiami, reszta nawet nie wywołuje uśmiechu, córka zresztą też się wynudziła obecnie. Nie wiem co podziałało na nią wtedy - sala kinowa z dziećmi, które się z tego śmiały?

Porównanie do Madagaskaru narzuca się od samego początku - mało mnie to interesuje czyj pomysł był pierwszy, kto pierwszy zaczął realizację filmu. W "Dżungli" brak nawet akcji, ale i brak tego, co napisałem wyżej. Jest to zresztą dowód na to, że Disneyowi pomysły się już dawno wyczerpały. Madagaskar mógłbym obejrzeć jeszcze kilka razy, do "Dżungli" już za żadne skarby nie wrócę, może tylko do sceny z gołębiami.

Totalnie sie zgadzam bardzo słaba produklcja ,fabuła to zlepek motywów z innych filmów Disney'a poza tym cały film całkowicie przegadany ktos chciał torpedowac widzów masą gagów które sa całkowicie niesmieszne pozatym animacja poza postaciami jest dosyc kulawa żal mi ze ten niezwykle pusty film który miał za zadanie tylko wycisnąc kase od widzów został wyprodukowany przez disney'a.

popieram :D

micra- Jeśli masz spaczony humor to już nie wina twórcy Dżungli.Dla mnie bajka świetna.Poza tym o gustach się nie dyskutuje. pozdrawiam ;p

Nie zgodzę się-obydwie bajki są jednymi z lepszych w tej kategorii,razem z Epoką Lodowcową. raczej reszta w typie ,,Biała i Strzała podbijają kosmos" to już typowe podróbki...W Dżungli jest mimo wszystko wiele śmiesznych scen,a Bazyla nic nie pobije: ,,Sprechen Sie koala.?". :)

Ocenie trochę wyżej niżty, ale się z tobą zgadzam. Jedyne co tam było śmieszne to te gołębie.

Nie powiem że Dżungla jest zła ale Madagaskar jednak jest lepszy no i z niego pochodzi kultowy już król Julian. Tak czy inaczej nie obeznani mogą pomyśleć że to żałosna podróba Madagaskaru ale jak ktoś wspomniał ten film powstał wcześniej ale ze względu na premierę Madagaskaru przesunięto premierę Dżungli dzięki czemu twórcy mogli podrasować grafikę. Niestety przez film dream Works Dżungla została zapomniana tak jak Titanic który wyszedł prawiue równocześnie z wersją Camerona.

bardzo słaba podróba "Madagaskaru". wytwórnio Disney'a nieładnie jest tak kraść pomysły Dreaamworks wstyd po prostu wstyd